WIZYTOWA CZERŃ


W ostatniej ćwierci XIX w. do toalet wizytowych używano torebek skromniejszych niż balowe. W XX w. synonimem elegancji stała się czerń i w szafie każdej kobiety musiała znaleźć się co najmniej jedna czarna sukienka wizytowa. Do takiej toalety pasowała albo torebka ze srebra, które szlachetnie kontrastowało z czernią sukni, albo korespondująca z nią czarna torebka z tkaniny lub ze skóry. W latach 20., epoce wyraźnego, niemal drapieżnego makijażu, torebka czasami stanowiła całość z umieszczaną przy jej zamknięciu puderniczką. Istniały też specjalne torebki do teatru, z przegródką na lornetkę teatralną. Czarna torebka wizytowa po dzień dzisiejszy stanowi bezpieczny wybór dla kobiety, która pragnie być elegancka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz